10 lat rynku aut używanych w Polsce

Analiza przeprowadzona przez ekspertów AURES Holdings, operatora sieci salonów samochodowych AAA AUTO ukazuje zmiany zachodzące na polskim rynku samochodów używanych. Wynika z niej, że w zeszłym roku w Polsce zaoferowano 1 921 000 samochodów używanych, co oznacza wzrost o 5 proc. rok do roku. Oferta wzrosła po raz pierwszy od pięciu lat po pandemii Covid. Średnia cena samochodów osiągnęła poziom 35 025 zł, a tempo wzrostu cen znacznie przyśpieszyło, głównie za sprawą większej liczby prawie nowych samochodów w ofercie.

Natomiast, 10 lat temu na polskim rynku wtórnym oferowano 1 831 000 samochodów, w zeszłym roku było ich 1 921 000. Przed wybuchem pandemii na rynku oferowało nawet 2 364 000 samochodów, ale od tego czasu podaż co roku spadała aż o 10 proc. W ubiegłym roku po raz pierwszy od pięciu lat nastąpił wzrost podaży o 5,1 proc. rok do roku. Oznacza to, że dopiero w ubiegłym roku polski rynek wtórny osiągnął poziom sprzed pandemii Covid, kiedy podaż rosła z roku na rok.

W 2015 roku mediana cen auta używanego wyniosła 12 700 zł, a w roku ubiegłym 35 025 zł. „Na pierwszy rzut oka różnica pomiędzy cenami jest olbrzymia, ale po uwzględnieniu inflacji w ciągu dziesięciu lat jest ona znacznie mniejsza. Oprócz inflacji na wzrost cen wpływa także skład oferowanych samochodów. W ciągu ostatnich trzech lat na rynek trafia coraz więcej samochodów niemal nowych, co podnosi średnią wartość mediany cen” – powiedziała Karolina Topolova, dyrektor generalna i prezes zarządu AURES Holdings, operatora międzynarodowej sieci autocentrów AAA AUTO.

Wzrost liczby ofert samochodów używanych potwierdza także zmiana ich parametrów. „O ile do 2022 roku samochody na polskim rynku były najczęściej oferowane w wieku nawet 13,6 lat, o tyle rok później było to już 12,8, a w zeszłym roku nawet nieco ponad dziewięć lat. Podobnie liczba przejechanych kilometrów spadła o prawie 28 000 km rok do roku, do 153 000 w zeszłym roku” – dodała Karolina Topolová.

Gama modeli, odzwierciedlająca zapotrzebowanie klientów, pokazuje, że w ciągu całej dekady Polacy nie zmienili swoich oczekiwań – sześć na dziesięć modeli w rankingu TOP 10 pozostaje takich samych (patrz tabela). Co ciekawe, rosnące zainteresowanie SUV-ami nie znalazło jeszcze swojego odzwierciedlenia na liście najczęściej oferowanych samochodów. „Z drobnych zmian w rankingu można wywnioskować, że Polacy kupują droższe modele nieco częściej niż dotychczas. Tanie Renault Mégane zostało zastąpione znacznie droższymi samochodami, takimi jak BMW czy Audi A6. W rankingu znalazła się także Škoda Octavia, która od dawna jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli samochodów wśród Czechów i Polaków” – mówi Karolína Topolová.

Mimo, że polscy kierowcy wyraźnie preferują samochody benzynowe, w ofercie rynkowej nadal prym wiodą diesle. Ale ich pozycja słabnie. W ubiegłym roku stanowiły one 47,3 proc. ofert, natomiast rok wcześniej było ich 49,8 proc. Samochody benzynowe, podobnie jak rok wcześniej, stanowiły 43,7 proc. oferty. Spadek udziału diesli odbywa się zatem kosztem paliw alternatywnych. „Ciekawym trendem na polskim rynku wtórnym jest wzrost rok do roku liczby samochodów zasilanych LPG, który w ubiegłym roku wyniósł 5,8 proc. Polacy najwyraźniej zaczęli masowo pozbywać się tych samochodów w wieku piętnastu lat. Udział hybryd natomiast wzrósł do 2,5 proc., a samochodów elektrycznych do 0,6 proc., przy czym 10 lat temu samochodów elektrycznych w zasadzie nie było na rynku wtórnym, a tylko w ostatnim miesiącu ubiegłego roku na rynku wtórnym dostępnych było 1 800 egzemplarzy, a kolejne 7 400 stanowiły hybrydy” – dodaje Karolina Topolova.

W ubiegłym roku najczęściej w ofercie nadal można było znaleźć samochody z manualną skrzynią biegów (66,9 proc.), jednak są one stopniowo zastępowane przez samochody ze skrzynią automatyczną. Jeśli chodzi o nadwozia, w Polsce nadal prym wiodą hatchbacki, których oferta jednak stopniowo maleje. W 2015 r. stanowiły one 41,3 proc. podaży, w 2023 r. 30,2 proc., a w ubiegłym roku już tylko 27,7 proc. Odwrotną tendencją charakteryzują się SUV-y, które z biegiem lat umacniają się – w 2024 r. stanowiły już 21,6 proc. ofert. Spadek udziału samochodów kombi utrzymuje się, choć w ujęciu rok do roku uległ znacznemu spowolnieniu (2024 r. – 18,4%, 2023 r. – 18,7%, 2015 r. – 21,1%).

Najczęściej oferowane samochody w Polsce: